PSEUDONIM: Raug [elf. Demon] || BlackFire || Niektórzy mówią na niego Leon, sam nie wie dlaczego.
WIEK: 18 lat
PŁEĆ: Mężczyzna
POCHODZENIE: USA || Alaska || Deadhorse
ORIENTACJA: Panseksualny
ZAUROCZENIE: Brak
APARYCJA: Zero należy do osób, które można określić mianem wysokich, a nawet gigantów. Mierzy nieco ponad dwa metry. Dokładniej rzecz ujmując góruje nad wszystkimi swoimi dwoma metrami oraz jedenastoma centymetrami. Osoby o takim wzroście zwykle wyglądają jak wielkie, chude patyki. Jednak w jego przypadku jest wręcz odwrotnie. Jest umięśniony na tyle, na ile powinien być chłopak w jego wieku, a nawet trochę bardziej. Posiada budowę ciała mówiącą o tym, że dba o swoją sprawność fizyczną. Mocno zarysowane mięśnie na całym ciele, najbardziej w okolicach brzucha i klatki piersiowej nadają mu swoistego uroku, dopełniającego obraz ''niegrzecznego chłopca''. Prawie cały przyozdobiony jest bliznami po ranach szarpanych, które są piętnami, pamiątkami z czasów, kiedy jeszcze tułał się po ulicach [zwiedzając przy tym każdą z ulic USA]. Przypatrz mu się teraz uważniej. Śnieżnobiałe, wiecznie nierówne, może troszkę zbyt długie jak na chłopca włosy są wiecznie rozwiane na wszystkie strony świata. Brwi ma jak dwa, prawie spłaszczone łuki. Oczy zaś mają kształt migdałów, co dodaje mu łagodnego wyglądu. Tęczówki są jasnoniebieskie, w kolorze bezchmurnego nieba. Nos jego jest połączeniem orlego oraz delikatnego, typowego dla ludności słowiańskiej. Górna warga jest cienka, zaś dolna pełna, a usta jego są wyraźnie zarysowane i bardzo jasne. Charakterystyczną cechą jego wyglądu są sporych rozmiarów kły, wyraźnie większe niż u reszty ludzi. Przejdźmy teraz do jego stylu ubioru. Otóż w czasie wolnym od mundurów, zbroi nosi rozpięte koszule, a pod nimi koszulki bez rękawów lub [jak ta na obrazku] bluzki. Do tego dochodzą dość luźne, najczęściej jeansowe spodnie oraz trampki (czarne lub szare) z szelkami luźno puszczonymi w dół.
CHARAKTER: Zero należy do rasy określanej mianem "cynicznego dupka". Już jako dzieciak miał tendencje do podporządkowywania sobie innych, często nawet drwienia oraz zastraszania. Dba tylko o swoją osobę, nie zważając na pozostałych. Jest to typowy "samiec Alpha"- zdolny do wszystkiego, by tylko utrzymać swoją "należytą" wysoką pozycję wśród ogółu. W końcu, jako dziecko pochodzenia niewiadomego, w którego żyłach płynie krew boska, musiał zawalczyć o swoje prawa. Może to go właśnie zmieniło- ciągłe starania o udowodnienie, że jednak ma prawo do tego wszystkiego, co reszta. Emanuje mocną aurą pewności siebie, jednocześnie będąc całkowicie obojętnym na losy świata. Bo po cóż przejmować się czymś ulotnym? No właśnie. Przez taki tok myślenia zaczął stopniowo modyfikować, "upiększać" swoje ciało. Zdobione jest ono między innymi przez drut kolczasty [lewa ręka, brzuch, połowa prawej], łacińskie siedem grzechów głównych [superbia, avaritia, luxuria, invidia, gula, ira, acedia] oraz słowo "Sara"- pamiątkę po jego szczenięcej miłości. Powracając do charakteru- jest oschły, jest wredny, jest dupkiem, jest agresywny. Nie daje sobą pomiatać, choćby od tego zależało jego dalsze życie. Upartość czasami wyzwala w nim coś, co można nazwać wewnętrzną bestią. Nigdy nie ustępuje [no może tylko swojej aktualnej panience]. A jednak po bliższym poznaniu można znaleźć w nim garstkę dobroci. Okazuje to przez drobne gesty, małą zmianę w zachowaniu. Stanie się nieco milszy, może nawet opiekuńczy. Lecz należy uważać, bowiem po przywiązaniu się do kogoś, bardzo łatwo jest mu stać się zaborczym. Walka. Pojedynki. Adrenalina. Jest świadomy swojej potęgi, którą łatwo przekształca w "siłę pierdolnięcia". Nie boi się pójść na całość, wręcz robi to celowo, z drwiącym uśmiechem na twarzy. Zawziętość bierze górę nad zdrowym rozsądkiem, pragnie zmiażdżyć przeciwnika, byleby tylko wyjść zwycięsko ze starcia. Dodatkowo niezły z niego cwaniaczek, co widać we wszelakich sytuacjach, np. podczas starć, kiedy potrafi wykonywać kant za kantem. Osoby z obozu często porównują go do demona, a nawet do samego Hadesa, którego Zero jest potomkiem. Krótko mówiąc: BlackFire to osoba, która należy do gatunku tych ''złych'' i zepsutych do szpiku kości przez brutalną przeszłość.
UMIEJĘTNOŚCI:
- Mistrz gry w pokera i inne gry hazardowe. Co za tym idzie- nieźle kantuje.
- Jak już wcześniej wspomniano, jest on świetnym wojownikiem, jednym z najlepszych w obozie. Za broń może mu posłużyć wszystko- nawet wykałaczka albo gołe pięści i zęby.
- Wręcz potworna siła pozwala mu na naprawdę wiele.
- Z umiejętności artystycznych dawno temu nabył: robienie tatuaży oraz tworzenie graffiti.
- Tak samo jak panienka Itori- potrafi on tkać krew, czego czasami [no może troszkę często] używa. Jednak jest to u niego lepiej rozwinięte, bowiem potrafi wywołać tym martwicę komórek oraz natychmiastowy zgon.
- Jest on dzieckiem ulicy. Tak naprawdę nigdy nie poznał swoich rodziców [ani boskiego, ani ludzkiego].
- Uwielbia modyfikować swoje ciało, stąd wzięły się jego tatuaże. Od pewnego znajomego nauczył się je wykonywać z naprawdę wielu niepozornych materiałów. Można powiedzieć, że ma do tego smykałkę.
- Często [nawet nieświadomie] wywołuje konflikty. W wielu przypadkach kończy się to bójkami. Przez to jego ciało pokryte jest bliznami, a siniaki już nie tak łatwo powstają.
- Ma wręcz obsesję na punkcie wzmacniania swojego ciała. Codzienne treningi [poza tymi podstawowymi] weszły mu już w nawyk.
- Zdarza mu się znikać gdzieś na całe dnie, a nawet tygodnie. Jakimś magicznym sposobem stworzenia fantastyczne, a nawet sami bogowie nie potrafią go znaleźć. Ot takie przyzwyczajenie z czasów, kiedy to musiał ciągle się przemieszczać.
- Ma żółwia- Cesara. Skubaniec jakoś nauczył się utrzymywać na ramieniu Zera, nawet wtedy, kiedy ten biegnie lub walczy. Jest z nim od... zawsze. Niestety jego skorupka często pada ofiarom nudy nastolatka oraz jego czarnego markera.
- Chodzą pogłoski, że jest on bratem panienki Itori. Sam chłopak woli milczeć na ten temat lub wykręcać się brakiem podobieństwa w wyglądzie zewnętrznym. Prawdą jest, że są bliźniętami- dziećmi rozłączonymi zaraz po porodzie. Niestety ich matkę stać było na wychowanie jednego dziecka, padło na córkę.
- Nie boi się korzystać ze zdobyczy technologicznych, ma swój motocykl, z którego osobiście jest dumny.
- Nie powstrzymuje swoich żądzy, zdecydowanie woli je zaspokajać. Jest to świadome działanie, do którego chłopak otwarcie się przyznaje.
- W swoim marnym życiu eksperymentował z masą narkotyków, nikotyną, a także innymi używkami. Czasami zdarza mu się jeszcze sięgnąć po alkohol lub papierosa.
INNE:
- Głos: Senka
STATYSTYKI:
- Inteligencja: 230
- Szybkość: 100
- Zręczność: 110
- Wytrzymałość: 120
- Siła: 240